Euro na cienkim lodzie wyprzedza dane o rynku pracy w USA

Euro na cienkim lodzie wyprzedza dane o rynku pracy w USA

Euro osiągnęło w piątek najniższy poziom od 20 lat, liżąc rany pod koniec najgorszego tygodnia od dwóch miesięcy, gdy inwestorzy przygotowywali się na wejście Europy w recesję, podczas gdy rynki czekały, aż dane o zatrudnieniu w USA wyznaczą kolejny kierunek dla dolara.

 

Euro spadło w tym tygodniu o ponad 2% w związku z obawami, że w Europie pojawiają się niedobory gazu i ucierpi na tym wzrost gospodarczy. W ciągu nocy osiągnął najniższy poziom od dwóch dekad na poziomie 1,0144 USD i ledwo trzyma się parytetu, kupując po raz ostatni 10185 USD.

 

Spadek euro doprowadził do tego, że indeks dolara amerykańskiego w tym tygodniu osiągnął najwyższy od dwóch dekad poziom 107,270, a w Azji indeks ostatnio znalazł się nieco poniżej tego poziomu i spadł o 0,1% - 106,840.

 

"Europa jest narażona na wielkie zagrożenia związane z zależnością energetyczną, kryzysem kosztów utrzymania konsumentów i ryzykiem fragmentacji. Oznacza to deprecjację euro/dolara – mówią analitycy Citi.

 

Dolar australijski wzrósł w piątek o 0,3% do 0,6850 USD, z dwuletniego minimum na poziomie 0,6762 USD, dzięki programowi stymulacji infrastruktury ogłoszonemu w Chinach, który inwestorzy mają nadzieję zwiększyć popyt na ten surowiec.

 

Wydaje się również, że funt szterling stosunkowo dobrze przetrwał tydzień brytyjskiego chaosu politycznego. Spadł o 0,3% w ciągu tygodnia, ale nieznacznie odbił się w nocy, gdy premier Boris Johnson podał się do dymisji, kładąc kres niepewności co do swojej przyszłości.

 

Funt ostatnio kosztował 1,2053 USD i był na dobrej drodze do najlepszego tygodnia od ponad dwóch lat dzięki słabnącemu euro.

 

Dolar nowozelandzki wzrósł o 0,3% do 0,6192 USD i wygląda na to, że będzie stabilny tydzień. Rosnące obawy o perspektywy dla globalnej gospodarki ustabilizowały spadek japońskiego jena, ponieważ inwestorzy szukają bezpieczeństwa i utrzymał się on na poziomie 135,94 za dolara.

 

Podczas gdy gwałtownie rosnące ceny energii wydają się być niepokojące zaufanie i wzrost w Europie, inwestorzy są również zaniepokojeni kondycją gospodarki USA, mimo że najnowsze dane są lepsze niż oczekiwano.

 

Kolejnym wskaźnikiem będą dane o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym USA, które powinny zostać opublikowane o 12:30 GMT. Ekonomiści przewidują, że w czerwcu powstało około 268 tys. miejsc pracy.

 

Wyższe stopy mogą złagodzić niektóre obawy przed recesją, ale prawdopodobnie podniosą stopy podwyżki stóp procentowych i mogą doprowadzić do wzrostu dolara.

 

"Bardziej znaczący wzrost zatrudnienia będzie wspierał oczekiwania na jeszcze bardziej agresywną politykę Fed" - powiedziała Carol Cong, strateg w Commonwealth Bank of Australia w Sydney.

 

Strateg Deutsche Bank Alan Ruskin powiedział również, że samo spełnienie oczekiwań wystarczy, aby zachęcić do mówienia o "wyjątkowości USA" w obliczu globalnego szoku energetycznego.

 

To może utrzymać dolara na wysokim poziomie, "a parytet euro / dolar jest najbardziej oczywistym celem przez kilka dni / tygodni" - powiedział. Dolar utrzymał się również na rynkach wschodzących, powodując, że kilka walut azjatyckich spadło w tym tygodniu do wieloletnich minimów, a rupia indyjska osiągnęła najniższy poziom w historii.

 

Tymczasem Bitcoin zaczął się odbudowywać, rosnąc w ciągu tygodnia o prawie 15% do 22 100 USD.

Najnowsze wiadomości